Rozmowa z klientem online jest zdecydowanie lepsza bez rozpraszaczy. Wystarczy kurtyna ze zwykłego ekranu do rzutnika i łatwo odcinamy drugi plan. Skupiamy uwagę na sobie, na tym co i jak mówimy. Przekaz jest bardziej czytelny, komunikacja „skondensowana”. W razie potrzeby jednym ruchem odsłaniamy „zaplecze”, oczywiście nawiązując do tego co widać, plan medialny powinien uzupełniać nasz przekaz, wzmacniać go, nie może nas przytłaczać, ośmieszać i osłabiać. Dzięki rozbudowanej scenografii, zdejmujemy z siebie nieco ciężaru, czujemy się bardziej pewnie (jak u siebie). UWAGA- w ten sposób też coś komunikujemy odbiorcy. To samo dotyczy naszego stroju – w marynarce czyli bardziej oficjalnie i profesjonalnie oraz bez niej czyli np. adekwatnie do pozostałych rozmówców. Życzę jak najwięcej udanych rozmów, zwłaszcza w realu. Pozdrawiam!



