Dużo żartują, projektują z uśmiechem, fantazją i rozmachem – tak mógłbym streścić relację z planu zdjęciowego/filmowego w centrali operacyjnej M. Chcę jednak dodać, że to miejsce, w którym poczułem na nowo jak doświadczenie plus młoda energia otwierają nowe horyzonty. Lubię pracować z twórcami, bo choć czasami wydaje mi się, że widziałem już wszystko, ponownie przekonałem się, że to tylko złudzenie. Warto podpatrywać jak pracują artyści, to doskonałe źródło inspiracji dla każdego. Najzwyczajniej po ludzku cieszę się, że zawodowcy z takimi umiejętnościami, chętnie korzystają także z wiedzy i doświadczenia dziennikarskiego. Media łączą cały świat, a komunikacja video, to wciąż najatrakcyjniejsza forma prezentacji dokonań, pomysłów oraz emocji towarzyszących procesowi tworzenia. Zawsze powtarzam, szefom firm, instytucji i urzędów, że największą wartością i wyróżnikiem ich organizacji są ludzie. Dlatego namawiam, do pokazywania pracowników, a nie produktów na pierwszym planie, udzielania załodze głosu do mikrofonu i kamery. Współpraca redakcyjna i operatorska naprawdę daje dobre efekty. Mottem tej realizacji niech będzie jedna z wypowiedzi: „Praca architekta ma bardzo zespołowy charakter, tak do końca nigdy nie wiadomo, kto ostatecznie jest autorem danego projektu, bo każdy zostawia w nim cząstkę siebie”